Na fali nostalgii za początkami Marketingu przy Kawie pozwolę sobie zaprezentować spot, który zawsze poprawia mi nastrój. Nazajutrz po najbardziej dołującym dniu w roku – jak znalazł.
Reklama wirusowa Virgin Mobile z 2003 roku, „The devil makes work with idle thumbs”, co przetłumaczyliśmy wtedy na „Diabeł wstępuje w bezczynne kciuki”. Nie było YouTube, reklamy krążyły przez e-maile, ale oczywiście nic ich nie powstrzymywało. A ta reklama ma klimat…