Głos spoza pudełka

Sprawozdanie z wystawy „Cube”, zorganizowanej przez Transporter Kultury w sierpniu i wrześniu 2016 r. w Krakowie. Pierwotnie przygotowane do krakowskiego kwartalnika „Wiadomości ASP”. Jestem konsumentem doświadczeń – także z obszaru sztuki. Nie po prostu konsumentem sztuki, bo nie uczestniczę w wymianie dóbr kultury, nie kolekcjonuję dzieł artystycznych. Zbieram te efemeryczne przeżycia, które towarzyszą zwiedzaniu muzeów i wystaw. W tym sensie należę do tego rodzaju współczesnych konsumentów, którzy rezygnują z posiadania rzeczy, ale dokumentują dla siebie…

Continue reading

„Na nogach” po Łodzi, czyli szlakiem łódzkich murali

Długo nie pisałem. Zacznę więc od tego, na czym skończyłem, czyli kolejnej wycieczki po sztuce ulicy. Od czasu powstania Galerii Urban Forms marzyłem, żeby obejrzeć sobie murale w Łodzi. Problem w tym, że fundacja nie dysponuje mapą trasy, a jedynie lokalizacjami poszczególnych prac. Trasę trzeba sobie opracować samodzielnie. Przygotowałem taką, ale tym razem dla pieszych – gotowych przejść 16 kilometrów.

Continue reading

Szlakiem krakowskich murali

Kraków nie słynie z wielu wybitnych murali. Może to się zmieni, gdy projekt pomalowania bloków na Azorach się ziści. Na razie musimy zadowolić się tym, co mamy. Kilka naprawdę dobrych, głównie pozostałości po ArtBoomie, kilka o tematyce historycznej powstałych na zlecenie miasta lub pod patronatem muzeów, kilkadziesiąt niezależnych. 14 lipca wybrałem się na przejażdżkę rowerową połączoną z dokumentowaniem murali, które znalazłem w Sieci lub pamiętałem, gdzie mogą się znajdować (Kijowska, Głowackiego, Jaremy – ten ostatni…

Continue reading

Smutek pustych billboardów

Stanowią nieodłączny element krajobrazu miasta. Zalepiają jego prawdziwą strukturę kolorami i promocjami. Są zasłoną wstydliwie opuszczoną na odrapane kamienice. Nagle znika ich zawartość, a puste ramy zaczynają straszyć, jak okna w nawiedzonym domu. W drodze do redakcji widzę puste billboardy, wyblakłe bannery, megaboardy rozpaczliwie nawołujące „To miejsce na twoją reklamę”. Modlę się, żeby za tą pustką treści poszła likwidacja nośników. Po co udawać, że ma się coś do powiedzenia, gdy wyraźnie widać zbędność takiej komunikacji?

Continue reading