Wawel – „zajrzeli nam dosłownie wszędzie”
Na stronach Wawelu pojawił się „List do Konsumentów”. W wyjątkowo infantylny sposób przekazuje nam wszystkim, że zakład został dokładnie przebadany i nic nie znaleziono. Obecnie powinniśmy z radością rzucić się na Malagę, Tiki-Taki i… Kasztanki, ponieważ nic nie znaleziono.